Czemu niektórzy użytkownicy korzystają ze wszystkich dobrodziejstw nowych technologii, a inni ograniczają się tylko do najprostszych usług? Wyniki badań dają odpowiedź na pytanie, co jest tym najważniejszym czynnikiem.

To, że ktoś posiada smarfona, nie oznacza od razu, że korzysta z jego możliwości. Wiele osób daje się skusić ofercie operatora i kupuje zaawansowany model, a potem i tak używa go jak najprostszego telefonu – do dzwonienia, a w najlepszym przypadku do wysyłania SMS-ów. Ewentualnie korzysta tylko z niewielkiej części możliwości aparatu, np. z gier – tak, ale już z dostępu do Internetu – nie. Lub odwrotnie. Co sprawia, że niektórzy korzystają ze wszystkich możliwości swoich smartfonów, a inni nie?

Odpowiedź na to pytanie możemy znaleźć jeśli przyjrzymy się wynikom badań, które kilka lat temu (w 2007 roku) zostały przyprowadzone w Finlandii na użytkownikach pierwszych smartfonów. Już wtedy istniały te dwie grupy. Wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie “Telematics and Informatics”. Dotyczyły one trzech grup usług mobilnych: związanych z dostępem do internetu, będących grami oraz opartych na mapach i lokalizacji. Badano, jakie czynniki mają wpływ na gotowość użytkowników na skorzystanie z nowej usługi. Czynniki jakie były brane pod uwagę to: bariery technologiczne, wiara użytkownika we własne umiejętności technologiczne, wpływ otoczenia, spodziewana użyteczność usługi i spodziewana przyjemność.

Najważniejsza jest wiara we własne siły użytkownika

Wszystkie te czynniki są ze sobą powiązane, a kluczowa okazała się wiara we własne siły. Z wyników badań wynika, że ma ona wpływ na spodziewane użyteczność i przyjemność, a te z kolei na chęć wypróbowania. Czyli to, czy użytkownik ocenia daną usługę na przydatną dla siebie lub taką, która sprawi mu radość i relaks, zależy nie tylko od samej usługi, ale również od tego, co dany człowiek myśli o swoich zdolnościach do jej obsługi. A na tę wiarę wpływają negatywnie wszelkiego rodzaju bariery: fizyczne, poznawcze, emocjonalne, ekonomiczne itd.

Dość ważny jest też wpływ otoczenia: rodziny i znajomych. W przypadku użytkowników w pełni wykorzystujących możliwości swoich smartfonów ten wpływ nie rzutuje tak mocno na gotowość do spróbowania nowej usługi. Ale dla mniej zaawansowanych użytkowników jest on bardzo ważny. Istotną motywacją może być to, że krąg znajomych korzysta z tej usługi i staje się ona elementem przynależności do grupy. Albo to, że bliskie osoby uważają, że powinien on spróbować tej usługi.

Co zrobić, aby zachęcić użytkowników do swojej usługi?

Przede wszystkim należy wzmocnić ich wiarę w siebie. Zarówno przez likwidację barier (np. trudności z uruchomieniem, brak wsparcia technicznego, koszty początkowe), jak i przez dodatkowy przekaz typu „tak, jesteś w stanie obsłużyć to bez pomocy innych” i „nie, nie jest wymagana żadna specjalistyczna wiedza i umiejętności”. Dla użytkowników o niewielkich kompetencjach technologicznych jest to dużo ważniejsze niż inne cechy usługi.


Promuj biznes na łamach MARKETINGLINK!

Zobacz możliwości reklamy w portalu