COVID-19 nie wpłynął pozytywnie na działania zaplanowane przez onkterne firmy, a także ich przychody. Natomiast zaczęły one pokładać więcej nadziei w marketingu, co jest dobrą wiadomością dla tej branży.
przez Skomentuj 
Raport został opublikowany na stronie influencermarketinghub.com, a badaniem zostało objętych 237 marek. Wszystko po to, aby zobaczyć w jaki sposób radziły sobie one podczas pandemii wirusa COVID-19. I okazuje się, co nie powinno być zaskakujące, że najgorzej z całą tą sytuacją radzą sobie te firmy, które nie podążają za duchem czasu.
Badania zostały przeprowadzone jeszcze przed końcem marca, natomiast o samej pandemii było już dość głośno, a kolejne kraje odnotowywały wzrost zachorowań. Już wtedy aż 69% marek spodziewało się zmniejszenia wydatkó na reklamę, jeszcze w roku 2020. A aż 65% badanych zauważyło spadek przychodów. Jak się później okazało, ci, których to wówczas nie dotyczyło, zamieszkiwali te regiony, w których COVID-19 dopiero zaczął się pojawiać.
Kryzys widoczny był również w mediach społecznościowych. Marki publikowały tam bowiem aż 74% treści mniej niż miało to miejsce do tej pory. W dodatku do teraz, w związku z krytyką Facebooka, treści tych wcale nie przybywa.
Niepokojące mogą również wydawać się dane na temat zmuszenia osób zarządzających firmami do zwolnień pracowników. Aż 38% przyznało się, że być może będzie zobowiązane do takiej decyzji.
W całej te sytuacji natomiast pojawia się światełko nadziei dla marketerów. Już jedna na cztery firmy deklaruj bowiem wzrost funduszy na działania marketingowe. A ogóle zaangażowanie w posty influencerów wzrosło o 2,9 miliarda.
Promuj biznes na łamach MARKETINGLINK!
Send this to a friend
