Rozwiewamy mity na temat reklamy w wyszukiwarkach internetowych
Reklama internetowa wciąż rośnie w siłę i goni telewizyjną. Jednak wokół tej formy reklamowania się firm narosło wiele nieporozumień i mitów żyjących własnym życiem. Czas je rozwiać.
Na ruchliwej ulicy funkcjonuje sklep, do którego jednak nikt nie wchodzi, klienci jedynie na krótko przystają przed witryną. Co robi zatroskany o brak klientów sprzedawca? Zmienia wystrój lub całą koncepcję okna sklepu. Skoro klienci nie wchodzą do środka, witryna sklepu nie jest właściwa.
I tak właśnie jest z linkami sponsorowanymi, które są często wyświetlane, ale nie klikane przez internautów. Spada ich jakość, obniża się również wynik jakości słów kluczowych, ceny rosną, a nawet pewna grupa reklam zostaje wstrzymana dla użytkownika, który ogląda, ale nie klika w linki AdWords. Dany internauta nie jest widocznie zainteresowany wystrojem sklepu (wyświetlanymi reklamami), zatem dla niego specjalnie przygotujemy inny wystrój (wyświetlimy inne linki sponsorowane).Tak właśnie działa mechanizm AdWords.
Warto, ale nie jednocześnie i nie w jednej kampanii. Inaczej dobiera się słowa kluczowe do kampanii kierowanej na wyszukiwarkę, a inaczej na strony partnerskie. Jeśli frazy z kampanii wyszukiwarkowej użyjemy również na stronach z treścią, reklamy mogą się pojawić na stronach… konkurencji reklamodawcy.
Zasada doboru słów kluczowych jest następująca: do kampanii w Google dobieramy dużo szczegółowych fraz kluczowych, od jedno do kilku wyrazowych, mniej lub bardziej prestiżowych (zależy to od przyjętej strategii i branży reklamodawcy), pamiętając jednocześnie o wykluczających słowach kluczowych. Do kampanii na stronach z treścią dobieramy ogólne frazy (kategorie), wskazujące na temat witryny, do której chcemy kierować swoje reklamy.
Bardzo możliwe, że konkurencja bądź inne osoby znające mechanizm AdWords wyklikują reklamy. Stąd na karcie „Skuteczność” rubryki nieprawidłowe kliknięcia i współczynnik nieprawidłowych kliknięć. Tutaj dostępne są dane o liczbie i procencie nieprawidłowych kliknięć w każdym dniu kampanii. Te nieuczciwe wejścia na stronę… nic nie kosztują, Google nie pobiera za nie pieniędzy z salda konta.
Mechanizm wyłapywania nieprawidłowych kliknięć został dopracowany do tego stopnia, że istnieje swego rodzaju wzorzec zachowań nieuczciwych internautów i programów nabijających kliknięcia. Gdy dane kliknięcie pasuje do wzorca, statystyka „nieprawidłowe kliknięcia” wzbogaca się o dane, a saldo konta nie zostaje obciążone.
AdWords jest dla wszystkich. O sukcesie reklamodawców nie decyduje budżet na promocję, ale wiedza, rozwaga i doświadczenie osób prowadzących kampanie w linkach sponsorowanych. Oczywiście, są w AdWords frazy kluczowe, które mimo dobrych parametrów jakości kosztują kilka lub kilkanaście złotych za miejsce na dobrze eksponowanych pozycjach rankingu reklam. Jednak czy takie słowa zapewniają klientów, konwersje czy prestiż marce reklamodawcy? To już zupełnie inne kwestie, często nie związane z miejscem w zestawieniu reklam czy wysokością budżetu na AdWords.
Tworząc kampanie linków sponsorowanych, warto na wstępie dokładnie określić własne cele marketingowe, wskazać dobre i słabe strony oferty, skupić się na analizie fraz kluczowych, mieć na uwadze długi ogon fraz, dynamikę rozwoju języka, w którym reklamujemy – i w końcu – wsłuchiwać się w kierunki rozwoju reklamy w sieci.
Paweł Rybak, wiceprezes Sunrise System
Promuj biznes na łamach MARKETINGLINK!
Send this to a friend