Przygotuj się na „Wykop efekt”, żeby najazd klientów nie doprowadził do paraliżu Twojej strony. Wybór odpowiedniego hostingu ma przy tym naprawdę duże znaczenie.
przez Skomentuj 
Artykuł Partnera
Wszelkiego rodzaju działania marketingowe i reklamowe prowadzi się po to, żeby zwiększyć zainteresowanie swoją działalnością, twórczością czy oferowanymi produktami lub usługami. Jednak czasem zdarzają się sytuacje, w których wzrost zainteresowania jest na tyle gwałtowny, że może zaskoczyć sam obiekt zainteresowania. Tego typu boom w Polsce często nazywa się „Wykop efektem”.
Może się on zdarzyć każdemu — nieważne, czy prowadzisz restaurację, hotel, tworzysz rękodzieło, czy masz sklep internetowy. Jeżeli Twoja działalność stanie się obiektem komentarzy i udostępnień w mediach społecznościowych, to ogromna część ruchu trafi na Twoją stronę internetową. Jeżeli nie będzie ona wsparta na solidnych fundamentach — w postaci szybkiego i godnego zaufania hostingu — to może nie wytrzymać najazdu klientów. Zobacz, jak się przed tym zabezpieczyć.
„Wykop efekt” to nazwa, która odnosi się do zjawiska spowolnienia lub całkowitego zablokowania strony internetowej, będącego efektem nagłego wzrostu odwiedzin serwisu. Jest to najczęściej spowodowane umieszczeniem wzmianki o stronie lub produkcie w miejscu, cieszącym się dużą popularnością — np. w mediach, w serwisie internetowym, ale także na profilu influencera itd.
Zjawisko to nazywa się także efektem Slashdota, Digga czy Reddita — nazwy te odnoszą się do serwisów, które cieszą się ogromną popularnością i mają bardzo wielu użytkowników. W związku z tym, jeżeli w takich miejscach pojawi się link do konkretnego produktu lub usługi, to ilość osób klikających w takie łącze może nagle wynieść kilkadziesiąt tysięcy — i to w ciągu zaledwie kilkunastu godzin.
Choć zjawisko to wcale nie narodziło się w Polsce, to jednak w naszym kraju używa się określenia „Wykop efekt”. Termin ten odnosi się do polskiego serwisu społecznościowego Wykop.pl. Serwis ten ma niemal 1 milion zarejestrowanych użytkowników oraz niemal 100 milionów odsłon miesięcznie. Jak widzisz — możesz się domyślać, że jeżeli się tam pojawisz, to na pewno narobisz dużo szumu.
Choć nazwa „Wykop efekt” bez wątpienia kojarzy się z jednym z najpopularniejszych mediów społecznościowych, to samo zjawisko nie ogranicza się wyłącznie do znalezisk na Wykopie. Wzrost zainteresowania pojawi się także, gdy:
Jak widzisz — przyczyn „Wykop efektu” może być sporo i nie zawsze muszą ograniczać się one do konkretnego portalu społecznościowego.
Domyślam się, że nie chcesz sobie pozwolić na to, żeby nagły najazd użytkowników doprowadził do braku ładowania strony. Tego typu akcje to często jedyna szansa na to, że dany użytkownik trafi na Twoją witrynę. Jeżeli nie będzie on w stanie zapoznać się z ofertą, skontaktować się z obsługą lub kupić produkt online, to… taka okazja może się już więcej nie powtórzyć. Ograniczona dostępność witryny sprawi, że nie będziesz mieć szansy na przekucie dużego zainteresowania w konkretne korzyści.
Łatwiej zapobiegać, niż leczyć. Tak samo jest w przypadku strony internetowej i nagłego wzrostu ruchu na niej. Żeby nie dopuścić do blokowania się serwisu przy wzmożonym zainteresowaniu, warto zabezpieczyć się przed tym na etapie wyboru hostingu. Zobacz, które parametry mają ogromny wpływ na zachowanie serwisu podczas „Wykop efektu”.
CPU czyli procesor. Jeżeli chcesz się zabezpieczyć przed „Wykop efektem” musisz pamiętać, że im większe taktowanie i ilość rdzeni CPU – tym lepiej. Zalecanym minimum jest 1 Ghz (lub 1 rdzeń).
Trzeba wspomnieć także o pamięci operacyjnej RAM. Podobnie jak w przypadku procesorów, doskonale sprawdzi się tutaj zasada „im więcej, tym lepiej”. Miej jednak na uwadze, że 1 GB pamięci operacyjnej to absolutne minimum.
Dostawca usług hostingowych powinien udostępnić informację dotyczącą maksymalnej liczby procesów na danym serwerze. Domyślasz się na pewno, że jeżeli limit ten będzie zbyt mały, to podczas wizyty dużej ilości użytkowników, żądania pozostaną nieobsłużone.
Limit procesów na hostingu powinien wynosić przynajmniej 10. Wiedz, że im większy limit procesów, tym lepiej dla wydajności Twojej strony.
Technologie Redis oraz Memcached to silniki służące do buforowania pamięci podręcznej. Dzięki takim silnikom czas odpowiedzi baz danych jest o wiele krótszy oraz ograniczana jest wielkość operacji wykonywanych bezpośrednio na dysku twardym serwera.
Wszystko to pozostaje nie bez znaczenia podczas nagłego wzrostu odwiedzin na Twojej stronie internetowej. W związku z tym hosting korzystający z silników pamięci Redis / Memcached może sobie znacznie lepiej poradzić podczas „Wykop efektu”.
Możesz spotkać się z ofertami, które będą proponować zaledwie 100 jednoczesnych połączeń HTTP. Domyślasz się, że w takiej sytuacji „Wykop efekt” wykorzysta zasoby strony zanim jeszcze zdąży się rozpędzić.
Zdecydowanie lepiej zrobisz, decydując się na hosting oferujący limit na poziomie np. 1000 jednoczesnych połączeń. Natomiast, jeżeli poważnie chcesz zabezpieczyć się przed blokadą strony przed najazdem klientów — wybierz hosting bez tego typu limitu.
Na szybkość danego serwera wpływ ma wiele czynników. Każdy z nich może sprawić, że strona będzie ładować się bez problemów, także podczas wzmożonego zainteresowania Twoją działalnością. Oprócz czynników wspomnianych powyżej, zwróć jeszcze uwagę na:
Nigdy nie wiesz, kiedy „Wykop efekt” może przytrafić się Tobie. Przecież każdy prowadząc firmę czeka na to, by stało się o niej głośno. Problemem jest to, że tego typu boomy wybuchają bardzo dynamicznie.
Przygotuj się na takie zjawisko, aby wielka szansa nie zmieniła się w… niedziałającą stronę internetową. Jak widzisz — wybór dobrego hostingu będzie mieć ogromne znaczenie podczas nagłego wzrostu zainteresowania Twoją działalnością.
Autor:
Mateusz Mazurek – przedsiębiorca internetowy uwielbiający marketing i technologie. Twórca strony Jak Wybrać Hosting, w ramach której pomaga wybrać najlepszą usługę hostingową dla każdego rodzaju strony WWW czy projektu internetowego. Autor wielu poradników oraz rankingu najlepszych hostingów udostępnia na swojej stronie wraz z recenzjami i testami poszczególnych usług.
Artykuł Partnera
Promuj biznes na łamach MARKETINGLINK!
Send this to a friend
