Zmiana koloru obudowy telefonu, News Feed Twittera oraz naładowanie baterii w telefonie za pomocą energii słonecznych. To tylko niektóre przykłady reklam, które zostały umieszczone w papierowych wydaniach magazynów. Tradycyjny papier i technologia idzie w parze.
przez Skomentuj 
Zmiana koloru obudowy telefonu, News Feed Twittera oraz naładowanie baterii w smartfonie za pomocą energii słonecznej. To tylko niektóre przykłady reklam, które zostały umieszczone w papierowych wydaniach magazynów. Tradycyjny papier i technologia idzie w parze.
Już od dawna mówi się, że działalność papierowych gazet dobiega końca. Niewątpliwie od kilku dobrych lat możemy zaobserwować ten trend – na przykład amerykański Newsweek, jako pierwszy w ogóle zrezygnował z wydania papierowego. Reklamy w papierowych wydaniach magazynów też nie mają łatwo. Papier ogranicza nas do zdjęcia albo baneru. Jednak istnieją marki, które wciąż wierzą w moc druku i reklamują swoje produkty, jednocześnie wykorzystując technologię.
Czytaj więcej: Samochód Porsche ożył w reklamie dzięki technologii hologramu
Prezentujemy 5 reklam, które połączyły tradycyjny papier i innowacyjne rozwiązania technologiczne.
Zmiana koloru swojego telefonu nie jest prosta w rzeczywistości, a co dopiero na papierze. Motorola 3 lata temu zaprezentowała jednostronicową reklamę w magazynie Wired. Reklama niczym nie różniła się od innych reklam, które są w gazetach. Jednak do czasu. Po wciśnięciu niebieskiego przycisku na dole, telefon zmieniał swój kolor na niebieski. Wyglądało to magicznie, ale jak się okazało nie miało to wiele wspólnego z magią, a z techniką i to bardzo prostą. Reklama była wyposażona w baterię, diody oraz małą klawiaturę. Jak podał portal Mashable, ponad ¼ czytelników magazynu Wired miało szansę zobaczyć reklamę. Reklamę, która okazała się wielkim sukcesem, a w trzecim kwartale reklamowany telefon został sprzedany pół miliona razy.
Reklama marki NIVEA, która pojawiła się w gazecie koło 2 lata temu umożliwiała naładowanie telefonu energią słoneczną. Na ostatniej stronie magazynu została dołączona karta wzbogacona o łącze USB oraz panele słoneczne. Użytkownik mógł podłączyć swój telefon i go naładować za pomocą promieni słonecznych. U niektórych mogło pojawić się pytanie co wspólnego mają kosmetyki oraz ładowarki do telefonów? Otóż NIVEA jest producentem kremów do opalania. Zatem NIVEA chroni nas przed słońcem, a dzięki temu my możemy z niego bezpiecznie korzystać – opalać się i naładować telefon. Tak połączono wszystkie elementy w spójną całość.
CW – amerykańska sieć telewizyjna, swoją reklamę opublikowała w papierowym wydaniu tygodnika Entertainment Weekly. Wbudowany został ekran LCD, na którym CW wyświetlała News Feed swojego Twittera. W taki właśnie sposób reklamowała swoją jesienną ramówkę już 4 lata temu. Ekran wyświetlał tweety oznaczone @CW_Network. Sieć CW udowodniła, że media społecznościowe nie występują tylko w Internecie, ale i na papierze. Portal Mashable aby lepiej zrozumieć funkcjonowanie urządzenia rozebrał reklamę na czynniki pierwsze. Okazało się, że urządzenie, które znajduje się w środku, wielkością i wyglądem przypomina smartfona, a bateria, która go zasila jest rozmiaru starej baterii w telefonie BlackBerry. Co ciekawe urządzenie, które prawdopodobnie było wnętrzem starego telefonu miało nawet włożoną kartę sim T-Mobile.
W zeszłym roku C&A przygotowało reklamę w magazynie, która przedstawiała dwie stylizację. Obok każdej stylizacji był przycisk „Lubię to!”. Czytelnik mógł wybrać, która stylizacja mu się bardziej podoba i wcisnąć button, a jego wybór trafiał prosto na jego tablicę na Facebooku. Na początku marka C&A zaprosiła do współpracy 500 użytkowników Facebooka, do ich domów zostały przesłane magazyny, w których mogli znaleźć reklamę. Kiedy dokonali wyboru wraz ze zdjęciem pojawiała się informacja na ich facebookowej tablicy. Dodatkowo w sklepach zostały postawione ekrany, które pokazywały aktualną liczbę polubieni danej stylizacji.
Brazylijska Neutrogena wraz z gazetą CARAS przygotowała okładkę- reklamę. Na okładce pojawiła się umalowana twarz aktorki. Dzięki dołączonym chusteczką do demakijażu Neutrogena, czytelnik mógł oczyścić twarz kobiety. Zmyć pomalowane oczy oraz szminkę z ust i dzięki temu w nietypowy sposób wypróbować chusteczki do demakijażu. Niestety nigdzie nie jest napisane nic więcej na temat aspektów technicznych.
Wielu marketerów wierzy, że kiedy konsument dotknie produktu, czuje się z nim związany. Jednak obecnie dodanie próbki do magazynu to za mało. Konsument chce żeby go zaskoczyć i zadziwić. Powyższe reklamy na pewno wywołały zachwyt na twarzy potencjalnego konsumenta i możliwe że własnie dzięki nim w przyszłości odbiorca wybierze reklamowane produkty. Możliwe również, że pomysłowe reklamy i innowacyjne rozwiązania, przedłużą funkcjonowanie papieru.
Send this to a friend
