Badaniem objęło ponad 600 sprzedawców technologii B2B. Wyniki pokazały, że zainteresowanie content marketingiem nie spada, a wręcz rośnie z każdym kolejnym rokiem. Natomiast na tej drodze związanej z marketingiem treści, znajduje się wiele pułapek i wiele przeszkód. Wśród nich wyzwania dotyczące stworzenia odpowiednio dużej liczby treści, dotarcie do właściwych odbiorców czy zdefiniowanie i zmierzenie sukcesu.
Content marketing, jak również wszelakie działania będące w sferze online, zyskały ostatnio na wartości za sprawą panowania wirusa COVID-19. Dlatego też, również firmy B2B musiały mocniej uwierzyć w siłę treści cyfrowych. Jednak na tym polu nie wszystko wygląda dobrze. Raport wykazał bowiem, że 35% marketerów nie jest w stanie tworzyć tyle treści, ile potrzebują odbiorcy. Co więcej, tylko ponad 26% twierdzi, że dociera o właściwych odbiorców, a 16% mierzy ROI, a 18% nigdy nie zdefiniowało czynników świadczących o efektywności a 43% ma zdefiniowane KPI. Jednak z drugiej strony, 68% marketerów wierzy w słuszność decyzji o przejściu na marketing treści.
Na to samo pytanie odpowiedzi szukali twórcy raportu. W rezultacie, okazało się, że jedynie 70% marketerów uważa, że SEO jest lub może być znaczącym elementem dotarcia do klienta. A jak wiadomo, dobre SEO jest równe dobremu pozycjonowaniu się w przeglądarkach. To natomiast, otwiera drogę do źródeł, produktów lub usług danej marki czy firmy.
W czasach, gdy porozumienie się z klientem online ma zupełnie inne znaczenie niż miało to miejsce przed pandemią, odpowiedź jest jedna- oczywiście, że warto. Przede wszystkim, dzięki content marketingowi, konsument może uzyskać informacje na temat produktu czy usługi od samego specjalisty. Dodatkowo, taka forma wiedzy utwierdza potencjalnego klienta w przekonaniu, że marka zna się na rzeczy i jest specjalistą w swojej dziedzinie. I wreszcie na koniec, najczęściej nie jest to marketing związany z nachalnym atakowaniem użytkowników w sieci.
Mimo wszystko, najnowszy raport FINITE nie napawa optymizmem, a pokazuje jak wiele jeszcze nauki jest przed marketerami. Dlatego powinniśmy dążyć do tego, aby dzięki naszym działaniom, tych proporcji było jak najmniej.
Promuj biznes na łamach MARKETINGLINK!
Send this to a friend
