Nowe technologie coraz częściej pojawiają się w świecie marketingu. Nie inaczej było również w tym roku, który zaskoczył nas wieloma ciekawymi kampaniami z wykorzystaniem Ar, VR, AMSR, itd. My przygotowaliśmy 8 z nich, które uznaliśmy za najciekawsze.
przez Skomentuj 
Firma znana z nietypowego podejścia do procesu rekrutacyjnego, tym razem również zaskoczyła. Campgemini wykorzystało bowiem markery AR. To właśnie dzięki nim, mamy możliwość przejścia do quizu, dzięki któremu dowiemy się, czy pasujemy do organizacji. A któż nie chciałby skorzystać z takiej możliwości? Jak to wyglądało? Na początku, trzeba znaleźć reklamę Capgemini, a potem pobrać aplikację na swój system operacyjny. Ostatni krok to odpowiedź na kilka pytań….i gotowe. Zresztą, zobaczcie sami!
Takie rozwiązanie daje nie tyle nowe światło na samą firmę, co proces rekrutacji w ogóle. Nagle, ze sztywnej rozmowy, na której staramy się wypaść jak najlepiej, staje się poniekąd grą i relaksem. Quziy w telefonie wypełniamy zazwyczaj w takich sytuacjach, gdy jesteśmy zrelaksowani, a co za tym idzie, odpowiadamy spokojniej i bez zbędnego napięcia.
I tak oto, na liście najciekawszych kampanii roku 2019 nie mogło zabraknąć Lidla. Sieć ta, postawiła bowiem na reklamę typu ASMR, czyli oddziaływającą na zmysły. W tym celu, Lidl wykorzystał Instastories i umieszczał tam 15 sekundowe filmy. Zauważalny był tam również efekt slow motion, który pozwalał skupić się również na aspektach wizualnych i zwrócić uwagę nawet na najmniejsze detale.
Marzyłeś o tym, żeby zmierzyć buty w domu i nie cisnąć się w tłumach obecnych w galeriach handlowych? Najwidoczniej firma Nike ma w gronie swoich pracowników jedną z takich osób, bo w tym roku powstała aplikacja, która za pomocą AR pozwala mierzyć buty. W tym celu wystarczy jedynie wybrać model buta, podnieść stopę i nakierować na nią telefon. Co więcej, możesz nawet zobaczyć jak wyglądają podczas chodzenia i na spokojnie ocenić, czy właśnie takich butów szukasz. Swoją drogą, bardzo podobną aplikację z AR przygotowała również inna firma – Gucci. Zresztą, zobaczcie sami!
Jak najszybciej upokorzyć konkurencję, pokazał nam na początku tego roku Burger King. Fast Food przygotował aplikację, za pomocą której, możemy symbolicznie spalić reklamę konkurencji. Aby to zrobić, należało nakierować smartfona wraz z zainstalowaną aplikacją na reklamę, baner lub ulotkę konkurencji i czekać aż pojawią się płomienie. Wszystko za sprawą AR. I chociaż zapewne zastanawiacie się, jaki to miało cel, odpowiadamy! Nagrodą za to dokonanie był…darmowy burger w Burger Kingu. Trzeba przyznać, dość nietuzinkowy pomysł.
Pomysł Starbucksa to wspaniały prezent dla fanów kawy i świąt jednocześnie. I tak, kupując specjalny kubek i przy wykorzystaniu nowych technologii (AR), możemy go zeskanować i zobaczyć wiele świątecznych motywów takich jak: śnieg, bombki, domek świąteczny. Dodatkowo, taki efekt możemy zapisać i udostępnić. To wspaniały pomysł na urozmaicenie czynności, jaką jest picie kawy. I cóż, taki obrazek może być też formą zaproszenia na nią kogoś bliskiego. To co prawda nie jest pierwsza próba podejmowana przez Starbucks, ale z pewnością najbardziej udana. Brawa dla tej kawiarni!
Sieć 5G ma i przeciwników i zwolenników. Jednak Huawei robi wszystko, aby tych pierwszych było coraz mniej. W związku z tym, wykorzystać coś, co jest niewątpliwym hitem, a dodatkowo zwrócić uwagę na fakt, że zwiększy się do tego dostęp właśnie dzięki tej sieci. O czym mowa? Oczywiście o technologii VR. Co zrobił chiński gigant? Przygotował wydarzenie, gdzie użyciu okularów VR każdy może przenieść się w zupełnie inny świat i na przykład zamienić się w kierowcę rajdowego. Stara szkoła mówi, że wydarzenia najlepiej promują produkty i usługi. A już na pewno dobrą reklamą jest połączenie starej szkoły z nową technologią.
.@KingJames dunking at Foot Locker through Snapchat AR. 👀
📹 @keiths pic.twitter.com/feJCsn0cHM
— B/R Kicks (@brkicks) 6 lutego 2019
Marzyliście kiedyś, żeby ktoś, kogo macie w obrazie 2D z niego wyszedł? Właśnie taki cud stworzyła firma Foot Lockers, która zamieniła koszykarza LeBrona z obrazu 2D, w trójwymiarową postać, która właśnie robi wsad. Wszystko za sprawą nowych technologii, a konkretnie filtra Snapchat AR. Odbiorcom, pomysł ten tak bardzo przypadł do gustu, że było aż ponad 12 000 udostępnień, ponad 50 000 polubień i 2,24 miliona wyswietleń. To bardzo imponujący wynik!
Nowe technologie są również wykorzystywane do… prezentacji pojazdu. Oczywiście, każdy z nas może liczyć na jazdę testową, ale jak widać, tylko nieliczni mogą zobaczyć pracę silnika, obroty kół, zbiornik paliwa, itd. To wszystko za sprawą technologii AR. To bardzo dobry pomysł Toyoty, który na pewno przysporzył marce wielu nowych klientów. Powód? Konsument ma wszystko podane “na tacy” i nie będzie czuł się niedoinformowany lub oszukany.
Promuj biznes na łamach MARKETINGLINK!
Send this to a friend
