E-mail marketing nie ustępuje pola mediom społecznościowym

Więcej marketerów niż w roku ubiegłym korzystało z narzędzia e-mail marketingu. Bardziej widoczne są też rezultaty tych działań. Jednak wciąż wysokim poziomem korzystania z newslettera może pochwalić się jedynie co druga firma. Co takiego robią?

Według badania przeprowadzonego przez GetResponse, które zostało przeprowadzone w okresie 19.08 – 09.09.2013 na 223 firmach różnej wielkości z 15 branż, największą uwagę firmy (małe i duże) przywiązują do budowania baz subskrybentów, optymalizacji formularzy zapisu i dostarczalności. Mimo to wciąż dominują najbardziej znane taktyki i narzędzia, które nie zawsze okazuję się najbardziej efektywne. Niemniej jednak już wiadomo, że e-mail marketing osiąga coraz lepsze rezultaty i coraz więcej się w niego inwestuje.

Ponad 84% firm stosuje formularze zapisu na swojej stronie do budowy bazy subskrybentów. Jednak bardzo ważne jest także stosowanie innych kanałów komunikacyjnych, aby tę bazę uczynić możliwie jak największą. Tylko 48% firm wykorzystuje do tego social media. Jeżeli natomiast firmy korzystają z blogów, to bardzo często tam też zamieszczają specjalne baner umożliwiający zapisanie się do newslettera. Innym, coraz bardziej powszechnym i popularnym sposobem jest zbieranie danych na konferencjach, targach czy w własnych sklepach.

Dobrą praktyką jest zapisywanie się do newslettera przez tak zwany system double-opt, to znaczy poprzez wysyłanie do zapisującej się osoby wiadomości z linkiem potwierdzającym przystąpienie do bazy subskrybetnów. Dzięki temu mamy pewność, że klient zapisał się w pełni świadomie do newslettera i nie zbieramy błędnych adresów e-mail, które są powodem zwrotów i odbić, a te z kolei mogą sprawić, że trafimy na tak zwaną listę spamową. Blisko 70% firm korzysta z tej praktyki w przypadku nowych subskrybentów. Taka sama ilość badanych umieszcza formularz w widocznym miejscu strony głównej, a co drugie przedsiębiorstwo na każdej podstronie. Znacząca większość badanych (75%) informuje wcześniej odbiorców, jakie treści będą otrzymywać, a jeszcze więcej firm (84%) dodaje link wypisu z newslettera, co również jest dobrą praktyką.

Poziom dostarczalności również wzrósł. 68% badanych firm twierdziło, że poziom dostarczania ich maili wynosi 95% i więcej. Natomiast co do częstotliwości wysyłek – 72% robi to raz w tygodniu.

Niemal we wszystkich branżach odnotowano wzrost poziomu e-mail marketingu. Najlepiej w porównaniu z rokiem ubiegłym wypadły średnie przedsiębiorstwa. Wciąż jednak jedynie co druga firma analizuje szczegółowo zebrane dane o swoich odbiorcach i personalizuje wiadomości, a to stanowi tak naprawdę klucz do sukcesu. W końcu któż nie chciałby otrzymywać wiadomości skierowanych specjalnie do niego i dostosowanych do jego potrzeb i zainteresowań?

Całość raportu i szczegółowe dane dostępne są tutaj.