Pingwin 3.0 – rewolucja czy ewolucja w pozycjonowaniu?

W ubiegły weekend, światek pozycjonerów obiegła informacja, że Google wprowadziło najnowszą wersję algorytmu pozycjonującego Pingwin 3.0. Zaraz po publikacji rozgorzała dyskusja na temat zmian, zysków i strat oraz zasad działania nowego algorytmu.

Wprowadzona po cichu nowa wersja algorytmu Pingwin, tak jak wszystkie poprzednie, wzbudziły szereg pytań dotyczących zasad działania i zmian, jakie zostały wprowadzone w nowym produkcie Google. Nowa wersja ma utrudnić umieszczanie słabej jakości stron internetowych na szczytach wyszukiwarki.

Pomimo skąpych informacji przekazanych przez twórców, Pingwin 3.0 nobilituje strony, które zawierają dobrej jakości, oryginalny i ciekawy kontent , są stale aktualizowane, optymalizowane oraz te, które generują dużo linków odnoszących użytkowników do mediów społecznościowych i portali tematycznych. Co prawda, jeszcze nie wszyscy właściciele stron internetowych zauważyli zmiany w pozycjonowaniu spowodowane działaniem nowego algorytmu, jednak już niedługo wszyscy użytkownicy wyszukiwarek zauważą różnicę w wynikach wyszukiwania. Patrząc na korzyści, które odniosą dobrej jakości strony internetowe, możemy wnioskować, że stracą strony, które nie są na bieżąco optymalizowane, aktualizowane, nie generują linków do mediów społecznościowych a jakość treści na nich umieszczonych pozostawia wiele do życzenia. Na wyższe pozycje zostaną przywrócone także strony, które zostały ukarane przez poprzednią wersję algorytmu, a które pozbyły się SPAM-u i poprawiły jakość oferowanych treści.

O czym trzeba pamiętać?

Najważniejsze pytania, które nasuwają się po wprowadzeniu nowego algorytmu to: Jak tworzyć treści na stronach internetowych, aby uzyskać jak najlepszą pozycję swojej strony w wyszukiwarkach? Jakie zmiany musimy wprowadzić w dostępnym już kontencie, aby poprawić pozycję swojej strony? Odpowiedzi na te pytania wydają się proste. Należy tworzyć nietuzinkowe treści dobrej jakości, często optymalizować i uaktualniać swoją stronę. Należy także postawić na dywersyfikacje źródeł i treści odnośników a także być obecnym na portalach tematycznych i społecznościowych. Z istniejących już treści, należy pozbyć się linków odnoszących się do niskiej jakości katalogów SEO i zaśmiecających, spamerskich odnośników. Czy poprzeczka została zawieszona wyżej? Zapewne tak, przynajmniej dopóty, dopóki podobnie jak w przypadku poprzednich wersji Pingwina, „specjaliści”, którzy niekoniecznie etycznymi metodami umieszczą niewarte tego strony na szczytach wyszukiwarek, rozpracują tym samym nowy algorytm. Jednak do tego momentu możemy mieć nadzieję na skuteczniejsze wyszukiwanie, większą przejrzystość sieci i oszczędność naszego czasu.

Czy można jednoznacznie ocenić sposób i wyniki działania Pingwin 3.0? Jak zgodnie twierdzą pozycjonerzy, jest jeszcze za wcześnie na pogłębione oceny skutków i skuteczności działania nowego algorytmu, jednak właściciele stron i użytkownicy Internetu mogą spodziewać się znaczących i widocznych zmian. Miejmy nadzieję, że tylko na dobre.

A pierwsze co powinni zrobić właściciele serwisów www to :

• sprawdzenie pozycji naszej strony w wyszukiwarce,
• usunięcie (jeżeli takie są) słabej jakości linków,
• zastanowić się nad rozbudowaniem treści strony o jak najbardziej unikalny content.